Wiadomości do Anny w Mellatz/Göttingen, Niemcy

 

wtorek, 25 lipca 2017

Święto Świątego Apostoła Jakuba.

Ojciec Niebiański mówi po Świętej Mszy Ofiarnej w Rytuale Trydenckim według Piusa V., przez swego chętnego posłusznego i pokornego narzędzie i córkę Annę.

 

W imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen.

Dzisiaj, 25 lipca 2017 roku, uczestniczyliśmy w godnej Świętej Mszy Ofiarnej w Rytuale Trydenckim według Piusa V. Dziś jest również święto Świątego Apostoła Jakuba, pierwszego męczennika wśród apostołów.

Ołtarz Ofiary i ołtarz Matki Bożej były oświetlone szczególnie jasnym i błyszczącym światłem. Ponadto wczoraj i dzisiaj otrzymała specjalne niebiańskie zapachy. Te zapachy dla mnie były niewytłumaczalne ludzkimi słowami, po prostu cudowne. Aniołowie byli również obecni podczas Świętej Mszy Ofiarnej, klękając przed tabernakulum i oddający czci Najświętszemu Sakramentowi z całą pokorą. Okrążali także ołtarz Maryi podczas Świętej Mszy Ofiarnej. Matka Boża była dzisiaj całkowicie biała, a jej różaniec, który nam pokazała, był jasnoniebieski.

Ojciec Niebiański mówić będzie dziś: Ja, Ojciec Niebiański, mówię teraz i w tej chwili przez moje chętne, posłuszne i pokorne narzędzie i córkę Annę, która jest całkowicie we mnie Woli i powtarza tylko słowa, które przychodzą od Mnie.

Kochani małe stado, kochani wyznawcy i kochani pielgrzymi i wierni z bliska i daleka. Wy wszyscy jesteście moimi ukochanymi i wybranymi. Kocham was więcej niż wszystko. Daję wam specjalne instrukcje, abyście mogli rozpoznać, jak owocodające były pokutowe cierpienia mojej ukochanej córki Anny oraz małej Moniki.

Kochani mały stado, wzięliście na siebie wiele dla mojej córki Katarzyny. Wiele różańców przeszło przez wasze ręce, aby pomóc mojej ukochanej córce Katerynie w tym czasie najcięższej choroby. Jak wszyscy wiecie, ta demencja nie jest leczalna; faktycznie będzie się ona rozwijać dalej.

Niestety, moja córka nie spełniła całkowicie woli Mojej, Ojca Niebiańskiego. Często zwracałem jej uwagę na to, że ma pewne zadania do wykonania, aby nie upaść w pustkę. Ale ponieważ nie posłuszeństwowała moim życzeniom, choroba demencyjna mogła się rozprzestrzenić, bo nie została zatrzymana.

Teraz wy, moi ukochani, wróciliście w zeszły niedzielę z Bad Mergentheim do swojego miasta Göttingen. Był to męczący czterogodzinny podróż, ponieważ dużo ruchu utrudniało waszą drogę domów. Ale wszystko wykonaćście na pięterku.

Moja ukochana Monika pokonała tę długą odległość i bezpiecznie kierowała samochodem. Ale ponownie przyjęła i wytrzymała pokutę migreny według mojego życzenia. Dziękuję ci, moja ukochana małe Moniko, bo cierpisz dla swoich synów, którzy nie są w prawdzie, ale w ciężkim grzechu.

Wszyscy czterej dzieci mojej ukochanej córki Katarzyny również nie są w prawdzie; oni też są w ciężkim grzechu. Nie wyrażili, że teraz chcą spełnić swoje obowiązki wobec swojej matki.

Dałem wszystkim czterem dzieciom wiele prezentów. Moja córka Katarzyna zrobiła dla swoich czterech dzieci wszystko, co tylko może zrobić matka. Ja, jako Ojciec Niebiański, byłem bardzo zadovolony tym.

Niestety ich dzieci nie kochają własnej matki. Dowiedzieli się tego podczas ciężkiej choroby swojej matki. W Moim czwartym przykazaniu stoi: "Czcić będziesz ojca i matkę, aby cię błogosławił Pan twój Bóg tak jak Ci obiecał, długiego życia na ziemi i dobrze Ci będzie." Niestety nie posłużyli się tym przykazaniem. Jestem bardzo smutny z tego powodu.

Teraz moja ukochana Katharina przyjeżdża do domu w Uslar (30 km od Göttingenu). Już jest w zaawansowanym stadium demencji i trafia na oddział chronionego obszaru. Tam jest monitorowana, co również jest konieczne.

W zeszłym tygodniu moja córka Katharina leżała w oddziale intensywnej opieki szpitala Caritas w Bad Mergentheim. Wy, Moje małe stado, zmieniałyście się przy jej łóżku przez sześć godzin, obawiając się o jej życie. Ty, moja mała, wypłakałaś wiele łez dla niej, bo musiałaś jako opiekunka uregulować wiele rzeczy. Zrobiłaś to mistrzowsko. Ja, Ojciec Niebieski, wzmocniłem cię. Nie poddałaś się i walczyłaś do dzisiaj. Często nie wiedziałaś, jak postępować, bo jeden problem nastawał za drugim. Zdołałaś poradzić sobie ze wszystkim z Moją pomocą. Zawsze czekałaś na kolejny krok, aby przejść przez następne otwarte drzwi. W końcu spędziłaś dwadzieścia dziewięć lat z Moją córką Katarzyną, dzieląc się radościami i smutkami z nią.

Ale jej cztery dzieci nigdy nie opiekowały się ciężko chorą matką. Gdy prawdziwe wiadomości stały się znane, dzieci odcięły się od swojej matki i poszły za światowymi przyjemnościami. Prawdziwej drogi wiary nie przyjęli do dzisiaj.

W pierwszych latach moja córka Katharina często odwiedzała swoje dzieci, na wszystkie urodziny podróżowała daleko i wiele dużych banknotów było im przekazywanych. Ale nie zebrała wdzięczności ani uznania, nawet czuła się odrzucona. Wyłakała kilka gorzkich łez dla swoich dzieci.

Ale teraz moja córka Katarzyna przyjęła Moją prawdziwą drogę, czyli drogę przez wiadomości, które moja córka Anna otrzymywała przez trzynaście lat.

Wszystkie one odpowiadają pełnej prawdzie, bo moja córka Anna była towarzyszona przez Mojego ukochanego syna kapłana Rudolfa Lodziga ponad dwanaście lat. Wszystko zostało przeveryfikowane przez niego, ponieważ teologicznie wszystko musiało być poprawne. Następnie mój syn kapłański przekazał je swoim biskupom diecezjalnym oraz Świętemu Stolicznemu do sprawdzenia.

Oczywiście ty, moja ukochana mała Anno, jestesz prześladowana i zniewagana przez wszystkich. Ale nosiłaś wszystko dzielnie. Również codziennie niosłaś wszystkie troski swojej ukochanej Katarzyny jako opiekunka z Moją ukochaną Moniką oraz także z moim ukochanym synem kapłanem. Nic nie było dla ciebie za dużo, bo nie skarżyłaś się i pytała: "Ojcze Niebieski, dlaczego tak nam pomagasz? Pamiętaj, że nikt nie może odebrać odpowiedzialności za Moją ukochaną córkę Katarzynę od ciebie, moja ukochana mała Anno. Gdybym cię nie wspierał, nie potrafiłabyś wytrzymać tego cierpienia."

Nie martw się o przyjęcie do domu Mojej Katarzyny, bo to jest Moją wolą. Wybrałem dla niej najlepszy dom. Osiedli tam i poczuje się dobrze. Otrzyma też wspaniałą opiekę tam. Zajmowałem się tym.

Moje ukochane, nie jest jeszcze jasne Mojemu Ojcu Niebieskiemu, że moja córka Katarzyna teraz będzie cierpiała z tej nieuleczalnej choroby do końca swojego życia.

Kochani wyznawcy, trzymajcie się. Kontynuujcie modlitwy za moją kochaną córkę Katarzynę, ponieważ dotąd czwórka rozpadła się. Ale wszystko jest jeszcze niepewne.

Życzę sobie od mojej kochanej Katarzyny, aby teraz w przyszłości spełniała Moje życzenia, które ja do niej złożę jako całość. Wtedy będę mógł działać inaczej niż dotąd. Zdziwicie się, jak wszystko ułożę, gdy moje życzenia będą spełnione. Jestem Bogiem wszechmogącym w Trójcy Świętej. Od dnia do dnia mogę odebrać tę nieuleczalną chorobę od swojej córki Katarzyny.

Trzymajcie się, moi kochani. Teraz wszystko wam ujawniłem i wy udowadniajecie mi swoją miłość przez trwanie. Noszcie wszystkie swoje cierpienia z cierpliwością i według Mojej woli. Ponownie otrzymujecie specjalne instrukcje, jak żyć i rozwiązywać związane z tym problemy zgodnie z moimi życzeniami. Wyrażajcie się zgodnie z moimi wskazówkami i nie poddawajcie się, nawet gdy stanie się trudno i wydaje wam się to niewyjaśnialne.

Kocham was szczególnie i błogosławię was w waszym rodzinnym mieście Göttingen w kościele domowym ze wszystkimi aniołami i świętymi, zwłaszcza z waszą najdroższą Matką i Królową Zwycięstwa w Trójcy Świętej, imieniem Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen.

Jesteś bardzo kochany. Ale prześladowanie zaczęło się. Trzymajcie się, moi kochani. Jestem z wami zawsze, we wszystkich sytuacjach chcę was chronić. Amen.

Żródła:

➥ anne-botschaften.de

➥ AnneBotschaften.JimdoSite.com