Chciałam ci przekazać wiadomość dla mego syna, papieża Jana Pawła II:
Drogi dzieciu, modlcie się za niego. Kochajcie go. On jest moim ukochanym synem a ja jego Matką i w każdą chwilę chronię go swoim płaszczem.
Niech nie zniechęca się mój ukochany syn. Niech idzie naprzód w swojej ciężkiej misji. Niech rozprzestrzenia wśród młodych ludzi moj pokój i miłość. Niech przyniesie młodym bardzo szczególną miłość dla mego Syna, Jezusa Chrystusa. Świętemu Ojcu rozszerzam swój płaszcz a moje ręce zawsze są nad nim. Z mojego Niezapłodnionego Serca wylewam łaski i więcej łask, które go ochronią przed wszelką ciemnością, która będzie go otaczać coraz bardziej w tych decydujących czasach walki między mną a moim przeciwnikiem.
Mali dzieciu, proszę was: modlcie się wiele za Świętego Ojca. On potrzebuje waszej pomocy i modlitw. Poświęć połowę swoich modlitw dla niego. Postuj więcej dla niego, bo będzie musiał nieść ciężki Krzyż z miłości do was.
Wszystkim moim dzieciom, którzy się modlą za Papieża, rozszerzam swoje ręce obfitymi łaskami i błogosławieństwami. Modlcie się, mali dzieciu, modlcie się więcej. Świat musi przyjąć wiadomość nawrócenia głoszoną dzisiaj przez Pierwszego Ukochanego Wikariusza mego Syna Jezusa Chrystusa, papieża Jana Pawła II.
Wszystko, co mówi, pochodzi bezpośrednio od mnie i z ust Świętej Trójcy. On jest ukochany w szczególny sposób przez trzy osoby Świętej Trójcy: przez Ojca, Syna i Ducha Świętego. A ja, jego Niezapłodniona Matka, przedstawiam go Bogu naszemu Panu, prosząc o jego apostolską misję, która przynosi wielką chwałę Bogu tak jak nigdy wcześniej w całej historii pontyfikatu na świecie i Kościele.
On jest ulubionym synem mojego Niezapłodnionego Serca i dar, który daję wam dla tych decydujących chwil gęstej ciemności, kto oświeci i nauczy was Prawdziwej Doktrynie Kościoła Katolickiego. Dziękuję za wszystko, mali dzieciu. Dziękuję za wszystko. Błogosławię wszystkich: w imieniu Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen.
W tę samą noc Blessed Virginia powiedziała:
Dzieci, Szatan jest na wolności w świecie przynosząc zagładę każdemu dziecku Pana. Pomóżcie mi. Modlcie się, modlcie się, modlcie się. Nie pozwólcie, aby wasze serca stały się zimne i obojętne wobec moich apeli.