niedziela, 7 marca 2010
3 niedziela Wielkiego Postu.
Ojciec Niebiański mówi po Świętej Tridentyńskiej Mszy Ofiarnej i po Adoracji Najświętszego Sakramentu przez Swego narzędzie i córkę Annę.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Duże tłumy aniołów już wkroczyły do kaplicy domowej ze wszystkich stron podczas Świętej Różańcy. Ołtarz Maryi był jasno oświetlony, podobnie jak Małe Królewicz Miłości, który wysyłał swoje promienie łaski do Dzieciątka Jezus, św. Archanioła Michała i czterech Ewangelistów. Krzyż świecił się w ciemnoczerwonym i złotym kilka razy podczas Świętej Mszy Ofiarnej. Wokół tabernakulum anioły zgromadziły się i oddawały czci, włączając dwóch aniołów tabernakulum.
Ojciec Niebiański będzie mówił: Moje ukochane, Ja, Ojciec Niebiański, mówię do was dzisiaj w 3 niedzielę Wielkiego Postu przez mojego chętnego, posłusznego i pokornego narzędzie i córkę Annę. Leży ona w moej wolności i mówi tylko słowa, które pochodzą od Mnie.
Moje ukochane, Moje wybrane, Moje ukochane wierni, dzisiaj już obchodzicie 3 niedzielę Wielkiego Postu. Środek postu jest teraz już za nami. Chętnie zgodziliście się nie tylko na postać, ale też na czynienie dobrych uczynków. Dziękuję was za te postanowienia, które obiecaliśmy mi w pierwszy dzień postu.
Kontynuujcie robić dobre spowiedzi. Spowiedzie podczas tego czasu zawierają szczególne łaski. Post jest również czasem łaski, moje ukochane. Jak wiele łask, tak też dzisiaj przez tę Świętą Mszy Ofiarną wylałem blisko i daleko. Wielu ludzi, którzy wyznawali prawdę, otrzymali ją i przyjęli. Co jest ważne, moje ukochane, to abyście nie pozwolili na te łaski bez ich przyjmowania. Twój Ojciec Niebiański chce dać was bogate dary. W każdej Świętej Mszy Ofiarnej mego Syna Jezus Chrystusa daje się Mi, swojemu Ojcu Niebieskiemu, dla pojednania grzechów całego świata. Ile miłości wylewa do waszych serc. Ile miłości możecie otrzymać. Wdzięczność i lojalność są twoją odpowiedzią. Miłość, moje ukochane, niech mówią wasze serca, bo wasze serca głęboko dotknięte przez moję miłość.
Nasz Panienka, Twoja Niebiańska Matka, dbając o ciebie matczyno. Zawsze jest tam i patrzy na ciebie z miłością. Jest twoją Matką a mój Syn Jezus Chrystus dał ją wam pod Krzyżem. Do tej najdroższej matki możecie się zwracać we wszystkich trudnościach, we wszystkich kłopotach, nieszczęściach i chorobach. Nie zostawia cię samemu. Otacza ciebie miłością macierzyńską.
Jak słyszeliście dzisiaj w Ewangelii, Jezus wygnał złego. Tak, ileby exorcystów musiało być wezwanych, aby wypędzić wiele złych duchów. Czy Moje pastusze i główne pastusze są gotowe to zrobić? Czy otacza ich ludzki strach czy jest w nich strach Boży? Strach Boży musi panować. Moje ukochane pastusze i główne pastusze, to ważne. Dobry Bóg stworzył was. On jest władcą całego wszechświata i Jego stworzeń. To On kieruje was. W Nim macie ufność, nadzieję i boską moc. Czy zły duch mógłby być wypędzony przez samych kapłanów? Nie! Moje ukochane. Zwracają się do Mnie, do niebiańskiego Ojca, aby to zostało zrobione za Moją mocą, a nie za ich mocą. Oddają siebie całkowicie i nie rozwijają żadnych strachów, bo te ludzie, którzy przychodzą, są dla nich ważni. Chcą być uwolnieni i przychodzą w swojej wielkiej potrzebie.
Moje ukochane pastusze i główne pastusze, gdzie jesteście? Gdzie jesteście w tej wielkiej potrzebie Kościoła i świata? Dlaczego nie chcete pracować jako exorcystowie? Muszą was wezwać do tego? Czy każdy kapłan nie przyjmował kiedyś sakramentu exorcysty? Nie powinno być tak dzisiaj? Wtedy ta konsekracja musiała zostać przyjęta, i mogli wypędzić wielu złych za mocą Bożą - za Moją mocą. Gdzie to dzieje się dzisiaj, moje ukochane? Czy wszyscy pastusze i główne pastusze nie patrzą, kiedy ludzie są opętani i te duchy nie są wypędzane? Jak wielka jest ta potrzeba dla ludzi. Moj Syn Jezus Chrystus dał was władzę do tego. On sam pokazał to wam, a wy też możecie wypędzić te zły duchy w Jego imię. Ludzie czekają na was. Są w wielkiej potrzebie. Odwrócenie jest dla nich ważne. Są gotowi na to. Przychodzą do was. A co odpowiadacie im: "Idźcie do klinik psychiatrycznych, tam miejsce maście dla was". Czy to prawda, moje ukochane pastusze i główne pastusze? Opiekujecie się nimi w opiece duszpasterskiej czy odraczacie się od nich, bo nie macie wiary w nadprzyrodzone i też nie macie wiary w sataniczne mocy? Tak, te siły działają na świecie. Są ogromne w tym czasie. Niech nadprzyrodzenie wywołuje największe w was, moje ukochane pastusze i główne pastusze.
Zobacz ponownie i ponownie na Najświętszy Sakrament, na tabernakulum, w tych kościołach, gdzie Mój Syn jest obecny i gdzie święte Ofiarne Uroczystości są obchodzone na ofiarnych ołtarzach. Czy to możliwe jest w modernistycznym kościele z gruszką? To nie jest posiłek ofiarny. Powtarzam cię ciągle, aby ostrzec was do pokuty i zdawać sobie sprawę, że to Najświętsza Ofiarna Uroczystość Mojego Syna obchodzona na tych ofiarnych ołtarzach. Mój Syn da wam obfite dary, Mój Syn Jezus Chrystus, który umarł za wszystkich was, który podniósł swój krzyż dla was i szedł tą drogą aż do Góry Golgoty. On pozwolił sobie być ukrzyżowanym za wasze grzechy. On sam był niewinny. Patrz na Niego i patrz na swoje grzechy.
W tym Wielkim Postu Święte Sakrament Pokuty jest szczególnie ważne. Czysti twoją duszę i przynosi ci poznanie. Im częściej otrzymujesz to Święte Sakrament Pokuty, tym bardziej rozpoznawasz swoją winę i swoje przewinienia. Pokuta powinna stać się głęboka w waszych sercach, aby wiele było was odpuszczone. Kto czuje wielką żal, także będzie mu wiele odpuścić.
Chcę przebaczyć wszystkie grzechy, moja najdroższa Jezus w Trójcy. Czekam na wszystkich Mojych dzieci. Niebiański Ojciec wysyła Mnie do was. Jak ważne są te sakramenty, te święte sakramenty, które tylko kapłan może administrować.
Tak, moi ukochani, pełni tęsknoty kontynuuję patrzenie na was i jestem z wami każdego dnia aż do końca świata, bo kocham was i czekam na wasze gotowe serca, ponieważ one mają być napoione Moją miłością, tak, aby przepełniały się miłością. Gdy twoje serca będą pełne, niech te promienie miłości docierają do innych daleko i szeroko. Kocham was bez granic, moi dzieci, a kontynuuję brać was za rękę. To co mówi wam wasz kochający Boży Ojciec w Trójcy Boga.
Błogosławię was teraz ze wszystkimi świętymi, z wszystkimi aniołami, z twoją najdroższą Matką, Dzieciątkiem Jezusem, Małym Królem Miłości, Świętym Ojcem Pio i Świętym Kuratem z Ars, a także ze czterema ewangelistami, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Bądźcie kochani i przekazujcie tę miłość! Trwajcie i stajcie się odważni i silni w tym czasie, bo największe czeka na was! Amen.
Chwała i błogosławieństwo Jezusowi Chrystusowi w Najświętszym Sakramencie Ołtarza bez końca. Amen.