Niech będzie z wami wszędzie pokój!
Moje małe dzieci, jestem Jezusem, Synem Wiecznego Ojca i błogosławionej Matki Maryi. Kocham was wszystkich i pragnę przyciągnąć was do swoich ramion. Moje objęcie jest mocne, a chcę was chronić przed wszelkim złem.
Moje ręce są zawsze rozpostarte nad wami, bo pragnę was błogosławić. Jak szczęśliwy jestem ze względu na odpowiedź miłości, którą dajecie mi i mojej Niebiańskiej Matce.
Moja Matka jest Królową Pokoju, gdyż jest zjednoczona ze mną w niebie na wieczność. Z nieba opiekuje się waszą drogą, prosząc przed moim tronem o łaski, których wszyscy potrzebujecie.
Moja Matka jest niewyczerpana. Życzy wszystkim szczęścia. Dzisiaj poprosiła mnie, aby przyszedł błogosławić was, i dlatego tu jestem.
Jest Królową Nieba i ziemi, wszystkich Aniołów i Świętych w niebie. W swojej pokorze, małości i ciszy zainicjowała wielkie tajemnice zbawienia z moim przyjściem, a teraz chcę przez nią darować was łaskę zbawienia poprzez jej Niepokalane Serce.
Przydźcie się do Mojej Niepokalanej Matki, i tak świętość wejdzie w wasze życia szybszymi drogami. Jej najświętsza nazwa (Maryja) jest mocna i tarczą ochronną przed każdym złem i niebezpieczeństwem, jak również najświętsza nazwa mojego Dziewicznego Ojca Józefa.
Zawsze wzywajcie te dwie najświętsze nazwy zjednoczone z moją najświętszą nazwą, a tak błogosławieństwa i łaski nieba spadną na was i wasze rodziny.
Jestem zawsze z wami, obok was, moi małe dzieci, a dziś kładę w waszych małych sercach trochę mojej boskiej miłości, abyście mogli nauczyć się kochać i służyć.
Jak głęboka tajemnica jest ta, jak kochać i służyć, oddając siebie bliźniemu i temu, kto najbardziej cię potrzebuje. Gdy dajecie się swoim braciom, wasze dusze czystą się i uwolniają od swoich win i przyczepności do świata, a w ten sposób coraz bardziej zjednoczacie się ze mną i niebem.
Gdzie są wasi bracia tam jestem ja. Czekam na was zawsze u waszych braci, aby im darować moją miłość i błogosławieństwo. Gdy kochaćcie tych, którzy was nie kochają, coraz bardziej podobni się do mnie stajecie.
Kochajcie, kochajcie, kochajcie. Teraz błogosławię was specjalnym błogosławieństwem. Niech świadczą moją obecność i wezwania do wszystkich waszych braci. Błogosławiam was wszystkich: w imieniu Ojca, Syna i Ducha Świętego. Amen!
Miesiąc wrzesień - Matka Boża ukazała się mojej matce i powiedziała do niej bardzo smutnie:
Modl się, Maria do Carmo, w przeciwnym razie umrze wiele ludzi. Modl się, córko moja, pomóż mi modlitwami i modl się dużo prosząc o Bożą łaskę dla świata.
Moja matka słyszała kilka głosów ludzi krzyczących i płaczących w męce.
11 września. Dzień ataku terrorystycznego.
Matka Boża ukazała się płacąc. Grube łzy spływały z jej oczu. Nie dała żadnej wiadomości. Położyła ręce na twarz i płakała, szybko po tym znikając. Kto może zrozumieć ból w Jej Sercu i smutek na Jej twarzy ze względu na to, co się stało? Niechaj ucieszymy Naszą Świętą Matkę zmieniając nasze życie i porzucając drogę grzechu, która każdego dnia robi nowe ofiary.
12 września
Matka Boża jest smutna w tych dniach i prosi nas o modlitwy za świat i pokój. Niechaj się modlimy, aby pomóc jej w planie na nawrócenie i zbawienie ludzkości. Każda modlitwa jest cenną i źródłem życia i łaski dla świata oraz światłem dla serc zatwardziałych i pełnych ciemności.